
Zostawiajmy po sobie dobre imię i trwałą pamięć wśród śmiertelnych, ...
Zostawiajmy po sobie dobre imię i trwałą pamięć wśród śmiertelnych, aby życie nasze nie przeszło nadaremnie.
Mały wybór w zgniłych jabłkach.
Istnieją dwa sposoby patrzenia na plagę. z punktu widzenia Egipcjan i z punktu widzenia Żydów.
Kiedy się z kimś dzieli życie, patrzy się na jego twarz zamiast w lustro. Widzi się swój uśmiech w czyimś uśmiechu; widzi się wzbierający w swoim wnętrzu gniew, zanim jeszcze wybuchnie. Widzi się sarkazm; widzi się miłość. Kiedy się mieszka samemu, trzeba polegać na lustrze, pokrytym z tyłu srebrną farbą, a żadna tafla, choćby pokryta od tyłu srebrem, nigdy nie powie prawdy. Ojciec powiedział jej kiedyś: „Lustra są dobre
do jednego: przyłożone do ust zmarłego
człowieka pozwalają zyskać pewność,
że nie żyje naprawdę.
Życie to podróż do nieznanego. Trzeba w końcu zrozumieć, że każdego dnia można się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś, co okazać się może ważniejsze od wszystkiego, co dotąd wiedzieliśmy.
Groźba pod płaszczykiem troski.
Czasem trzeba oślepnąć, żeby coś zobaczyć.
Dobry widok na dobre życie, co nie ?
Napisane jest: "Kto ukrywa swój honor,
ten nigdy honoru nie straci".
Niepowodzenie w kwestii umierania jest zawsze godne pochwały.
Często zło pochodzi ze zbyt wielkiego liczenia się z tym, co świat powie.