
Żony nie bierze się po to, aby mieć służącą, ale ...
Żony nie bierze się po to, aby mieć służącą, ale po to, aby razem iść przez życie, budować rodzinę i wychowywać dzieci.
Biada temu, kto pychą swoją wszystko mierzyI dba tylko o siebie i ku sobie garnie!Pychę nędza odważy i w sądzie zdzierży,A miłości kto nie miał, schodzi z świata marnie.
Zawsze się wydaje, że
w innym miejscu będzie lepiej.
Kiedy się z kimś dzieli życie, patrzy się na jego twarz zamiast w lustro. Widzi się swój uśmiech w czyimś uśmiechu; widzi się wzbierający w swoim wnętrzu gniew, zanim jeszcze wybuchnie. Widzi się sarkazm; widzi się miłość. Kiedy się mieszka samemu, trzeba polegać na lustrze, pokrytym z tyłu srebrną farbą, a żadna tafla, choćby pokryta od tyłu srebrem, nigdy nie powie prawdy. Ojciec powiedział jej kiedyś: „Lustra są dobre
do jednego: przyłożone do ust zmarłego
człowieka pozwalają zyskać pewność,
że nie żyje naprawdę.
Nie uznaję sztucznych ograniczeń - że powinniśmy, nie powinniśmy, wolno, nie wolno. Każdy jest oddzielną jednostką i mamy prawo robić to, co kochamy i w co wierzymy. (Martyna Wojciechowska)
Nie zamierzała jednak rozjaśnić włosów. Wszystko ma swoje granice.
Nadmierna roztropność u młodych jest złym znakiem.
Można oddychać, jeść, pić i czuć uderzenia własnego serca, a mimo to być martwym.
Trzy bitwy nie równają się bólom jednego porodu.
Młodzież dzisiejsza nie jest inna niż dawniej. W czasach, kiedy na świecie było tylko dwóch młodych ludzi - Kain i Abel - jeden z nich był przestępcą.
Życie jest tylko chwilą, krótkim oddechem między narodzinami a śmiercią. Niezliczone razy powtarzamy, że każdy dzień jest cenny, ale zapominamy o tym, co najważniejsze - cieszyć się nim.