
Patrzyłem na nie, a na mnie patrzyła śmierć.
Patrzyłem na nie, a na mnie patrzyła śmierć.
Pościel przybrała wyraz kompletnego zaskoczenia.
O, jakże biedne jest życie biskupa lub księdza, jeśli sprowadza się do biurokracji i dyplomacji.
- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem.
Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak
w ranek Bożego Narodzenia i rzekła: - Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć.
Głupcom należałoby wymyślić trudniejszy sposób rozmnażania.
Pesymista: optymista z praktyką życiową.
My, wiedzieliśmy, że trzeba umierać publicznie.
Życie jest rysunkiem bez gumki do ścierania. Nigdy nie przestawajczytać, bo życie nigdy nie przestaje uczyć.
Starzec jest człowiekiem, który już zjadł kolację i patrzy jak inni ją jedzą.
Niech się dzieje wola Nieba, Z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Kochał najbardziej wtedy, kiedy krzywdził.