Wiara jest pierwszym krokiem człowieka ...
Wiara jest pierwszym krokiem człowieka od siebie w kierunku Boga.
Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył.
Bóg nie jest twórcą cierpienia, jest twórcą najpiękniejszych dzieł. Stwórca nie przysyła nam tragedii, daje nam siłę, by je przezwyciężyć. Wiara w to jest fundamentem naszego szczęścia.
Ja jestem mechanikiem, który podkręca zegarek, i zegar toczy się sam. Prawoporządek, który kiedyś odkryje nauka - to jest Bóg. To jest moja wiara.
Doswiadczenie stanowi podstawę naszych doznań estetycznych i etycznych; przez doświadczenie poznajemy i rozumiemy Boga. Rozumiejąc Boga, zrozumieliśmy też, co znaczy bycie człowiekiem.
Bóg, którego znam, nie jest Bogiem sędziów. Jest wiara, która pytania stawia, nie sądem. Jeżeli jakakolwiek dogmatyczna religia wymaga egoizmu, by zasługić na Boga, to kłamstwo jest na samym początku.
Z całą pilnością strzeż swego serca, bo życie ma tam swoje źródło.
Bogowie znają Waszą wartość, więc nie przejmujcie się lekceważeniem śmiertelników.
Nie ma świętości bez dotknięcia przez Boga. Nie ma jednak świętości i bez uciszenia własnych rąk, własnego mózgowia.
Jestem pewny, że wiara jest wiosną świata tak, jak ateizm jest jego zimą. Ale w zimie zawarta jest zawsze wiosna.
Wtargnięcie Boga, gwałtowne, totalne, przynosi radość, która nie jest niczym innym, jak szczęściem uratowanego, szczęściem topielca wyciągniętego w ostatniej chwili z wody.