Lepiej jest mówić z Bogiem ...
Lepiej jest mówić z Bogiem o grzeszniku, niż z grzesznikiem o Bogu.
Istnieje coś jak gdyby wcielenie Boga w świat, a piękno jest Jego znakiem.
Kiedy Bóg wypędził z raju Adama i Ewę, ofiarował im na pocieszenie modę,
Bóg nie gra w kości, to nie jest po prostu pytanie o los! To jest pytanie o to, jak dobrze jesteśmy przygotowani na nadchodzące wyzwania, jak silni jesteśmy w naszych przekonaniach, jak mądrzy w naszych decyzjach.
To nie nasze zadanie dyktować Bogu, jak On ma rządzić światem.
Lepiej jest mówić z Bogiem o grzeszniku, niż z grzesznikiem o Bogu.
Ja nie mam Boga, ale Bóg ma mnie.
Jeżeli Bóg istnieje, to musimy z Nim rozmawiać.
Każda rozpacz jest ultimatum postawionym Bogu.
Bóg nie gryzie w nos. On prowadzi nas ostrożnie, krok po kroku, tak jak zwykli nauczyciele. Często jest trudno, ale zawsze ma sens i prowadzi do celu.
Bóg nie jest obiektem poznania, lecz jest tym, co poznajemy. Nie jest przedmiotem, ale jest podmiotem. On nie jest tym, co dostrzegamy, ale czymś, co w nas dostrzega.