Czasem bluźnierstwo bardziej zbliża do ...
Czasem bluźnierstwo bardziej zbliża do Boga niż modlitwa.
Aby być świętym, trzeba być szalonym. Trzeba stracić głowę.To, co nas powstrzymuje od świętości, to brak refleksji, zastanowienia, modlitwy, zjednoczenia z Bogiem, którego do świętości koniecznie potrzeba.
Pisarz poddaje się Bożej prawdzie i służy jej, na swój język przekładając wiedzę i wrażliwość Bożą. Bogu, który wie wszystko, mówi o wszystkim. Musi być prawdomówny i dokładny, bo Bóg go sprawdza, oraz zwięzły i zajmujący, aby Bóg się nie nudził, czytając powieść, której zakończenie już zna.
Ten, kto czyni dobrze, jest z Boga, ten zaś, kto czyni źle, Boga nie widział.
Jedyną rzeczą, która nie jest stratą czasu, jest poszukiwanie Boga, nawet jeżeli On jest nieosiągalny.
Słowo, które jest wspaniałym darem Bożym, ma być słoneczne i lecznicze.
Ból jest chlebem, którym Bóg dzieli się z ludźmi.
Kiedy ranne wstają zorze,Tobie ziemia, Tobie morze,Tobie śpiewa żywioł wszelki, Bądź pochwalon Boże wielki.
Buddyzm jest doktryną oczyszczenia i przywrócenia tego, co zasadniczo aryjskie w duchu.
Nie poddawaj się. Czasami
myślimy, że Bóg napisał koniec, a tak naprawdę to dopiero początek.
Gdy Barnaba przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu.