To co my nazywamy przypadkiem, ...
To co my nazywamy przypadkiem, jest być może logiką Bożą.
Bóg nie zamyka człowiekowi drzwi do wieczności. Jest zawsze gotów, aby przebaczyć, przywrócić godność, wskazać drogę. Zdrada najbardziej boli, ale nawet ona nie jest w stanie oddzielić nas od Bożej miłości.
Bóg nie gra w kości ze wszechświatem.
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Bóg nie jest obiektem refleksji, ale serca. Kto pragnie naprawdę go poznać, niech nie analizuje, ale niech kocha. Bóg nie jest obiektem naszych rozważań filozoficznych, ale miłości serca
Bóg jest dla nas kimś więcej niż tylko ideą. On jest dla nas prawdziwą Osobą, która nas kocha, troszczy się o nas i jest z nami w każdym momencie naszego życia.
Bóg nie jest pojęciem, jest doświadczeniem. Nieważne, jak wiele przeczytasz o słodkim smaku, musisz go spróbować, aby wiedzieć. Tak samo z Bogiem: musisz Go doświadczyć, nie po prostu myśleć o Nim.
Bóg może wszystko, tylko jednego nie może: nie istnieć. I właśnie to jest wielkim tajemniczym darem dla Człowieka. Dla nas, niezależnie od tego, co myślimy o Nim, jest zawsze.
Bóg niczego więcej nie oczekuje od nas, jak tylko miłości. Nie potrzebuje naszych dzieł, naszych ofiar, naszej służby. Na tym polega cały nasz postęp: na zrozumieniu, że Bóg nie pragnie niczego innego, jak tylko naszej miłości.
Chrystus daje nam oczy, którymi oglądamy wszystko w blaskach Jego Zmartwychwstania.
Bóg mi przebaczy, to jest Jego fach.