To co my nazywamy przypadkiem, ...
To co my nazywamy przypadkiem, jest być może logiką Bożą.
Bóg nie jest po prostu 'tam gdzieś', jakby był daleką i niezainteresowaną osobą. Jest nam bliski, jest 'tu' - nawet w nas. To najbardziej intymna prawda naszego życia. To jest serce duchowego życia.
Bóg jest miłością, więc być pełnym miłości, to być jak Bóg, na ile to jest możliwe dla człowieka. Miłość jest więc tym co najważniejsze, ona jest istotą, sednem człowieczeństwa i jego przeznaczeniem.
W Jezusie Chrystusie zaczęła się już nawet najodleglejsza przyszłość.
Bóg, dlaczego jesteś w górze? Kiedy patrzę w dół, widzę tylko ciebie. Czy nie jesteś także tutaj, pośród nas? Kiedy patrzę, widzę ciebie wszędzie, w każdym człowieku, w każdym sercu.
Człowiek, który ma Boga, ma wszystko. Człowiek, który nie ma Boga, nic nie ma. Człowiek, który stracił Boga, stracił wszystko.
Nie ma tu na ziemi nic, co by nie ujawniało albo nędzy człowieka, albo miłosierdziu Bożego; albo nędzy człowieka bez Boga, albo potęgi człowieka z Bogiem.
Doswiadczenie stanowi podstawę naszych doznań estetycznych i etycznych; przez doświadczenie poznajemy i rozumiemy Boga. Rozumiejąc Boga, zrozumieliśmy też, co znaczy bycie człowiekiem.
Bóg jest jak ocean, jesteśmy jak krople. A kochanie Go to jak zanurzenie się w tym oceanie, po czym kropla staje się oceanem. Czym jest w tym zoll scenariusza? Morze życia nie jest łagodne. To jest trudne, ale Bóg prowadzi nas przez nie.
Bóg nigdy nie przestaje troszczyć się o nas, nawet gdy my przestajemy troszczyć się o siebie. Jego plan jest zawsze doskonały, chociaż często nie jesteśmy w stanie go zrozumieć.
Bez Boga doświadczamy naszej nicości, poznajemy nędzę naszej odziedziczonej słabości i zepsucia, które jest skutkiem naszych osobistych grzechów.