Wierzyć znaczy nie tylko wznosić ...
Wierzyć znaczy nie tylko wznosić oczy do Boga i uwielbiać go; trzeba jeszcze umieć patrzeć na ziemię ludzkimi oczami Chrystusa.
Miłosierdzie Boże jest studnią niezgłębioną, z której czerpiemy naczyniem ufności, a kto ma większe naczynie, ten więcej łaski odnosi.
Boga nie ma - jest tylko sumienie.
Bóg jest jak promień słoneczny. Możemy go zasłonić, ale nie jesteśmy w stanie go zniszczyć; jesteśmy w stanie go tylko ukryć. Ciemność to właściwie tylko brak światła.
Na większą chwałę Bożą.
Bóg jest miłością, a miłość jest czymś, co nie przemija. Miłość jest wieczna. Jest to piękne przesłanie, które współcześnie jest często zapominane. W każdej chwili można zacząć kochać i nigdy nie jest za późno na miłość.
Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże.
Czym jest Bóg, tego nie wiem. Wiem tylko, że bez Niego nie umiałbym żyć. I to nie tyle wiem, co czuję w najgłębszym zakątku duszy.
Ludziom nie tyle się daje, ile chce się dać, ale tyle, ile się ma w sobie Boga.
Bóg jest miłością, a kiedy poznajemy miłość, poznajemy Boga. Miłość nie jest abstrakcyjnym pojęciem, ale rzeczywistością. Bóg jest tą rzeczywistością i jest w niej obecny.
Przyszłość należy do tych co kochają, a nie do tych co nienawidzą, do tych co wierzą, a nie do tych co nie wierzą.