Niełatwo jest się modlić. Jak ...
Niełatwo jest się modlić. Jak się modlić, skoro nie wiemy, czy Bóg tego chce?
Bóg może być dla nas wszechmocny, ale musi być dla nas także kochający, wierny, miłosierny, współczujący. Wiara nie polega na chrześcijańskim obowiązku, ale na miłosierdziu. Wiara bez miłości jest martwa.
Niewątpliwie modlimy się jeszcze i dokładamy starań, by "przyszło Królestwo Boże". Lecz tak naprawdę, iluż spośród nas porusza jeszcze do głębi serca wielka nadzieja odnowienia naszej Ziemi?
Każde cierpienie, które nie jest rytuałem jakiegoś odkupienia, nie stanowi kary za jakieś przewinienia, jest dla katolika niepokojące.
Gdy tylko uwierzyłem, że jest Bóg, zrozumiałem natychmiast, że nie mogę zrobić inaczej, jak tylko żyć wyłącznie dla Niego.
Źródłem idei wolności człowieka jest Biblia.
Już przed wszystkimi wiekami Bóg wybrał dla nas wszystko, nawet krawaty.
Jeżeli czynimy wszystko, co w naszej mocy, Bóg uczyni resztę.
Bóg jest ideałem, którego nigdy nie można całkowicie osiągnąć lub zrozumieć. Niezależnie od tego, ile nam dna poświęcamy na modlitwę, zawsze pozostaje jakaś tajemnica, która jest poza naszym zrozumieniem.
Żaden człowiek nie potrafi odebrać wolności drugiemu człowiekowi. Może człowieka upokorzyć, zamknąć do więzienia, do obozów koncentracyjnych. Jak długo człowiek ma świadomość Boga, jak długo Bóg jest z człowiekiem, nie potrafi godności człowiekowi odebrać żaden człowiek i żadna ludzka instytucja.
Obraża niebo podła i nieufna tłuszcza,Co wzywa Boga, lecz się na Boga nie spuszcza.