Chorzy i święci - to ...
Chorzy i święci - to ludzie, którym Pan Bóg nie daje spokoju.
Tak prężnie działania Swego Bóg nie przerywa i choćby największe burze, nawałnice zawirowały, nie wystraszą Go, przeciwnie — dodadzą Mu sił, aby działać mimo wszelkich przeciwności.
Na świecie jest tak wielu ludzi głodujących, że Bóg może dotrzeć do nich jedynie w postaci chleba.
Bóg składa nas, kawałek po kawałku, tak jak łamańce. Nie jesteśmy nigdy skończeni, oni mają wieczność na dokończenie nas, z wszelkimi poprawkami, które uznają za stosowne.
Bóg jest dobrym pracownikiem, ale chętnie pozwala, aby Mu pomagano.
Cóż pozostaje z człowieka, jeżeli nie jest on człowiekiem Bożym?
Bogu nie przeszkadza nasza słabość, ale nasze zamknięcie. Jego miłość nie szuka doskonałych, ale otwartych serc, które potrafią przyznać, że potrzebują Jego Miłości.
Pan zachowuje wiernych, a odpłaca z nawiązką tym, którzy wyniośle postępują.
Bóg nie odmówi swej łaski, gdy wiernie uczynimy to niewiele, co możemy zrobić.
Wygnaliśmy z serc Boga, weźmiem dobra po nim,Gadać o nim i pisać do niego zabronim,Mamy nań sto gąb brzmiących i piór ostrych krocie.
Zawiść jest religią przeciętniaków.