Bóg i ja - razem ...
Bóg i ja - razem tworzymy zawsze większość.
Nie można dojść do poznania Boga, gdyż jest on poza zasięgiem naszego poznania. Możemy jedynie wiedzieć, że istnieje.
- Dlaczego oni umarli? - zapytał Edwinę któregoś dnia.
- Bo Pan Bóg tak bardzo ich kochał, że chciał ich mieć blisko siebie - odpowiedziała. Teddy pokiwał ze zrozumieniem główką, po czym spojrzał na nią zaniepokojony,
- Czy on ciebie też kocha?
- Nie aż tak bardzo, kochanie.
- To dobrze.
Na dzień bitwy osiodła się konia, ale zwycięstwo zależy od Pana.
Bóg, w swej miłości, jest prawdziwym źródłem ufności dla każdego człowieka. Odnajdując Boga, odkrywamy prawdziwe oblicze naszej miłości, miłości, która przezwycięża wszelkie granice egoizmu i staje się zdolna do ofiarowania swej zasługi dla innych.
Consummatum eststało się.
Bóg umożliwia mi dostrzeganie piękna wszechświata, pokazuje mi, że w każdym szczególe tkwi jakaś wyjątkowa esencja. Dzięki Niemu mogę czuć się szczęśliwym i spełnionym, niezależnie od tego, co dzieje się wokół mnie.
Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów.Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu.Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całci drogę.
Bóg jest dobrym pracownikiem, ale chętnie pozwala, aby Mu pomagano.
Niełatwo jest się modlić. Jak się modlić, skoro nie wiemy, czy Bóg tego chce?
Nigdy nie uda Ci się Boga poznać jeżeli na Nim nie skoncentrujesz swojego umysłu, serca i ducha. Wiara i miłość są jedynym mostem łączącym nas z Bogiem.