Jeżeli wyrzekasz się Boga, tracisz ...
Jeżeli wyrzekasz się Boga, tracisz wieczność; gdy wyrzekasz się grobów ojców, tracisz człowieczeństwo.
Bóg umożliwia mi dostrzeganie piękna wszechświata, pokazuje mi, że w każdym szczególe tkwi jakaś wyjątkowa esencja. Dzięki Niemu mogę czuć się szczęśliwym i spełnionym, niezależnie od tego, co dzieje się wokół mnie.
Rezultatem modlitwy nie jest zobowiązywanie do czegoś Boga.Bóg nie jest naszym chłopcem na posyłki. Rezultatem modlitwy jest to, że zmienia nas samych.
Bóg go stworzył, więc powinien uchodzić za człowieka.
Modlitwa to podróż do własnego wnętrza.
Kto wierzy w Jezusa Chrystusa, nie musi umierać samotnie.
Bóg nie jest pewnością, którą można zdobyć, jest horizontem, który stale przybliża się naszej wędrówce.
Lecz lud zaczął szemrać przeciw Panu narzekając, że jest mu źle.
Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył.
Bóg nie jest jak człowiek, który może poddać się względnie małym naciskom i potem, gdy ulży, to jest to dla niego ulgą. Bóg jest jak góra, nieporuszona i nieprzenikniona. Bóg jest jak słońce: nawet gdy jest ciemno, nie może mroku działać na niego zimno.
Jezus będzie konał aż do skończenia świata, nie wolno wam spać przez ten czas.