
Celem życia człowieka jest wędrówka do Boga.
Celem życia człowieka jest wędrówka do Boga.
Bóg mówi do nas językiem cierpienia. Kiedy innej mowy nie rozumiemy, nie chcemy rozumieć.
Ile się dusza wzruszy, tyle Boga wzruszy;O ile dusza w Bogu, o tyle Bóg w duszy.
Bóg jest ostatecznym odpowiednikiem naszej tęsknoty za absolutem. Jest to uwielbienie absolutnej prawdy, absolutnej miłości, absolutnej sprawiedliwości. Bóg to jest to, co w państwie, społeczeństwie, świecie, czego nie jesteśmy w stanie sami stworzyć.
Bóg nam daje życie, ale rządzi światem diabeł.
Miłosierne oczy Boga nie patrzą na to, kim jesteś albo kim byłeś, ale na to, kim będziesz.
Jeżeli nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone.
Kościół jest zmordowanym, zakurzonym pielgrzymem przez pustynię.
Pismo Święte Starego i Nowego Zakonu przestrzega nas przed kłamstwem. Czynią to i Święci, mówiąc, że nawet dla uratowania świata całego od zagłady nie należałoby kłamać. Choćby nawet przez kłamstwo można z piekła uwolnić potępionych i wprowadzić ich do nieba, nie wolno by nam było tego uczynić. (...) Choćbyśmy mogli kogoś uchronić od śmierci kłamstwem, nie wolno by go popełnić. (...) Dla ocalenia życia i majątku nie wolno zasmucać Boga, bo życie i majątek trwają do czasu, a Bóg i szczęśliwość duszy trwać będą na wieki.
Kiedy ranne wstają zorze,Tobie ziemia, Tobie morze,Tobie śpiewa żywioł wszelki, Bądź pochwalon Boże wielki.
Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.