
"- Dlaczego nie potrafisz nikomu zaufać? -Ponieważ ty ufasz wszystkim!"
"- Dlaczego nie potrafisz nikomu zaufać?
-Ponieważ ty ufasz wszystkim!"
Ból, który nie zabija nas, czyni nas silniejszymi. Każda bitwa, każda strata, każdy porażka dodaje nam siły, ucząc nas przetrwać.
Ból oczyszcza. Ból nauży pokory, upokarza. Ale kto zna pokorę, ten dostrzega rzeczy najważniejsze. To zrozumiałem, prosząc o ulgę od bólu.
Lepiej jest przejrzeć na oczy, niż śnić, lub odczuwać ból, niż żyć pozbawionym uczuć.
To, co nie zabija, to nas wzmacnia. Ból jest niezbędny do wzrostu. Pomimo tajemniczości i niepokoju, jaki niesie, jest dla nas większym błogosławieństwem niż jakiekolwiek przyjemności tego świata.
Ból to nieprzyjemne doświadczenie, ale przynosi ze sobą cenne nauki. Bez bólu, trudno docenić radość i szczęście. Ból nas hartuje, czyni silniejszymi.
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest opcjonalne. Mówią, że ból jest tylko uczuciem cielesnym. To prawda, ale cierpienie jest bólem, który zapadł się głęboko w myśli, ducha i duszę.
Każdy człowiek posiada swój cień i tylko od niego zależy czy będzie on dla niego ciemną stroną, czy jego szarość okaże się najjaśniejszym aspektem człowieka. A wtedy on sam staje się cieniem, bo tylko tam istnieje człowieczeństwo.
Cierpienie nie jest znaczące. To jest tylko przypadkowe wynalazka życia. Jest zmienne, przechodnie, nieistotne. Bez bólu, ludzkie życie, jednak bogate, nie mogłoby być pełne.
Ból to nie coś, co można zmierzyć. Wszyscy doświadczamy go na svoj sposób, na svojej własnej skali. Ból jest jak muzyka. Wywołuje uczucie. A uczucie to coś, co tylko Ty możesz zrozumieć i poczować.
Nie można dotknąć blizny innego człowieka, jeśli się nie ma własnej. Nie można zrozumieć bólu drugiego, nie doświadczając go na własnej skórze.