
Prawdziwą siłę człowieka poznaje się po sposobie, w jaki się ...
Prawdziwą siłę człowieka poznaje się po sposobie, w jaki się zmaga z cierpieniem.
Cierpimy, bo jesteśmy strażnikami pustego piasku. Cierpimy, bo należymy do wolności, którą ciężko zdobywać i trudno utracić.
Pies zadaje ból tylko wtedy, gdy umiera.
Cierpienie jest jak awans, jak promocja. Bóg podsuwa mi te trudne chwile, żebym się rozwinął. Jeżeli kosztuje to tyle wysiłku, to znaczy, że jest wartościowe.
Nadal nie potrafię zrozumieć, jak można, tak wiele cierpieć. Problem polega na tym, że w cierpieniu nic nie jest nam dane. Przykrość jest jak deszcz. Jeżeli nie jesteś dobrze przygotowany, łatwo robisz się mokry.
Cierpienie jest gwarantem prawdy, nie da się go udawać. To jest to, co czyni człowieka autentycznym. To jest to, co daje życiu sens. Bez cierpienia, wszystko byłoby puste i bez znaczenia.
Cierpienie jest nieodłączną częścią życia. To ono kształtuje nasz charakter, nasze wartości, naszą empatię. Bez cierpienia, nie rozumielibyśmy co znaczy prawdziwa radość, miłość, szczęście. To ono daje nam perspektywę i pokazuje nam co jest naprawdę ważne.
Cierpienie jest największym nauczycielem człowieka. Zmusza nas do głębokiej refleksji nad sobą i własnym życiem. Ból otwiera przed nami nowe perspektywy i stawia przed nami wyzwania, które pomagają nam rosnąć i stawać się silniejszymi.
Potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nie mieć nic, niż mieć coś na niby.
Za każdym cierpieniem stoi jakiś dramat, który powinien być uszanowany.
Cierpienie jest największym nauczycielem. Kiedy przestajesz buntować się przeciwko niemu i zaczniesz go słuchać, nauczysz się czegoś wartościowego.