Tak wielu chwil nie zdążyliśmy razem przeżyć Tych śmiesznych chwil ...
Tak wielu chwil nie zdążyliśmy razem przeżyć
Tych śmiesznych chwil i historii
których był ogrom
Serce mi pęka na myśl że już Cię nie zobaczę
Odpowiesz kiedyś na tę głuchą ciszę?
Cierpienie staje się piękne, kiedy ktoś go nosi, pięknie i zgodnie, z delikatnością. Ale podła jest prawda o cierpieniu, które zniszczyło człowieka, kiedy nosi go niezgodnie i straci resztki swojego piękna.
Nie zapominaj, że cierpienie, które jest jednym z podstawowych praw człowieka, pomaga ci lepiej zrozumieć innych i rozwijać twoją empatię. To cierpienie kształtuje twoją mocną, a zarazem łagodną naturę, która staje się pozytywnym bodźcem dla innych.
Cierpienie to jest najcięższe z ciężarów. Na razie. Ale jeżeli potrafisz go unieść, jeżeli potrafisz go skierować, dopóki nie spadnie na ciebie, szybko nauczysz się, że i to cierpienie ma ograniczoną siłę ciała. Nie przeciąży cię, o ile tylko będziesz na to gotowy, o ile tylko przestawisz swój ciężarek na 'wytrzymam'.
Cierpienie to głęboko osobiste doświadczenie, które różni się u każdej osoby. Może być tragiczne, ale zarazem oczyszczające i pouczające. Czasami to właśnie cierpienie pozwala nam zrozumieć prawdziwe znaczenie życia i docenić to, co mamy.
Poza tym jest na świecie taki rodzaj smutku,
którego nie można wyrazić łzami. Nie można
go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać
żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca
jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
Cierpienie, to jedyne przez co można dojść do prawdy. Cierpienie jest korzeniem wszelkiego prawdziwego postępu. Ludzie, którzy unikają cierpienia, utrzymują równowagę, ale nie rosną.
Cierpienie jest częścią życia. Nie można uciec od niego. Im szybciej zaakceptujemy te prawdę, tym szybciej znajdziemy w sobie siłę, by iść naprzód.
I każdego słowa nie wypowiedzianego na tym świecie do siebie będziemy jak grzechów żałować. Tylko że będzie za późno. A ileż takich słów nie wypowiedzianych zostaje w każdym człowieku i umiera razem z nim, i gnije z nim, i ani mu potem w cierpieniu nie służy, ani w pamięci. To po co jeszcze sami sobie zadajemy milczenie?
Cierpienie to największa szkoła mądrości. Wielu ludzi nie znałoby swojego prawdziwego JA, gdyby nie eksperyment z własnym cierpieniem, które pozwala na odkrycie właściwej drogi i prawdy o sobie.
Piłam, bo chciałam utopić swoje smutki, ale teraz te cholerstwa nauczyły się pływać.