Lepiej bić się pięścią w ...
Lepiej bić się pięścią w swoje piersi, niż palcem wskazywać na drugich.
We współczesnym świecie jednostka ma coraz mniej do powiedzenia i coraz więcej możliwości wyrażania tego.
Nigdy nie będzie postępowym coś, co nie wyrasta z ludzkiej wolności i moralnego współdziałania.
Człowiek nie mądrzeje na starość, ale staje się ostrożniejszy.
Żeby głosić kłamstwo, trzeba systemu – profesorów, gazet, ideałów, promowanych bohaterów prasowych, itd. Ale żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek.
Wolność nie znaczy, że można poruszać się po niewłaściwej stronie ulicy.
Idź swoją drogą, a ludzie niech mówią, co chcą.
Nie każdy musi być wielkim człowiekiem - być człowiekiem to już bardzo dużo.
Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, niż się ich śniło waszym filozofom.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak. Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym co masz.
Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa –
a poległych otacza się czcią?
Dlaczego czepiamy się tego,
co utraciliśmy, ignorując to,
co udało nam się zachować?