
Nie warto mówić czegoś, co mogłabym zapamiętać, a co okazałoby ...
Nie warto mówić czegoś,
co mogłabym zapamiętać,
a co okazałoby się
zwykłym oszustwem.
Pociechy udziela niebo. Od ludzi oczekuje się pomocy.
Po co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to gdzieś idzie, sam wie najlepiej, gdzie idzie, nie muszą zaraz wszyscy wiedzieć, gdzie idzie.
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień
przypadający na jednego człowieka.
Podobno dostajemy ich tyle ile
jesteśmy w stanie udźwignąć.
Gdy chodzi o sprawy ludzkie, nie śmiać się, nie płakać, nie oburzać się, ale rozumieć.
Człowiek! [...] to brzmi dumnie!
Nie należy sądzić, że diabeł kusi jedynie ludzi genialnych. Gardzi zapewne głupcami, ale nie lekceważy ich pomocy. Przeciwnie, pokłada w nich wielkie nadzieje.
Synowie moi, ja nie chcę, abyście kłamali, ja wolę raczej umrzeć, aniżeli doradzać wam kłamstwa.
Co z tego, że mamy XXI wiek i coraz lepsze technicznie cywilizacje, kiedy nie potrafimy dotrzeć do drugiego człowieka, a rozwój emocjonalny i duchowy większości ludzi pozostaje w epoce kamienia łupanego.
Człowiek może spędzić wiele lat na rozmyśleniach o jednym zdaniu mędrca.
Wiem, że zawsze, kiedy czegoś
chcę, wystarczy trochę poczekać,
żeby o tym zapomnieć.