
Nie sztuka oceniać człowieka po pierwszym spojrzeniu. Sztuką jest poznać ...
Nie sztuka oceniać człowieka
po pierwszym spojrzeniu.
Sztuką jest poznać go i nie oceniać.
Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.
Człowiek jest najgłębiej uzależniony od swego odbicia w duszy drugiego człowieka, chociażby ta dusza była kretyniczna.
Najwiekszym problemem w komunikacji
jest to, że nie słuchamy by zrozumieć. Słuchamy po to by odpowiedzieć.
Każdy człowiek nosi w sobie kontynent nieodkrytych możliwości. Szczęśliwy ten, kto jest Kolumbem własnej duszy.
Przypomnij im, że powinni podporządkować się zwierzchnim władzom, słuchać ich i okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu: nikogo nie lżyć, unikać sporów, odznaczać się uprzejmością, okazywać każdemu człowiekowi wszelką łagodność.
Gdy chcemy przechytrzyć innych mówmy prawdę. Nikt nie uwierzy i wszystkich wyprowadzimy w pole.
Człowiek jest tylko trzciną, najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą.
Wolność od czego, w tym zapewne zgadzamy
się ze sobą, ale dużo ważniejszym pytaniem jest: Do czego wolność? Do czego chcecie wykorzystać zdobytą wolność? Kto i w jaki sposób ma w niej uczestniczyć? Co się stało
z naszymi wspólnymi marzeniami?
Będę chronił tych, którzy nie mogą ochronić się sami.
Człowiek jest podły,
do wszystkiego przywyka.