Cały świat usuwa się z drogi człowiekowi, który wie dokąd ...
Cały świat usuwa się z drogi człowiekowi, który wie dokąd zmierza.
Religia poniżyła pojęcie «człowieka»; jej krańcową konsekwencją jest, że wszystko dobre, wielkie, prawdziwe jest nadludzkim i jeno darem łaski.
Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy.
Zmieniasz się z dwóch powodów: albo nauczyłaś się już wystarczająco dużo, albo zostałaś wystarczająco zraniona, aby dokonać zmiany...
Co z tego, że mamy XXI wiek i coraz lepsze technicznie cywilizacje, kiedy nie potrafimy dotrzeć do drugiego człowieka, a rozwój emocjonalny i duchowy większości ludzi pozostaje w epoce kamienia łupanego.
Wtedy pycha człowieka będzie poniżona, a upokorzona ludzka wyniosłość.
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Ludzie, którzy otwarcie pokazują swoje uczucia, ani nie są głupi, ani naiwni. Wręcz przeciwnie są tak silni, że nie potrzebują masek.
Czytanie o cudzych problemach pozwala znakomicie zdystansować się do własnych.
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku.
Czas robi swoje. A ty człowieku?