Nikt w gruncie rzeczy nie jest taki, jak udaje. Każdy ...
Nikt w gruncie rzeczy nie jest taki, jak udaje. Każdy wymyśla jakąś fikcyjną opowieść o sobie, a potem po prostu udaje przed wszystkimi, że jest właśnie taki.
Po zaakceptowaniu faktu, że nie ma sensu niczego się bać, można dobrze wwiercić się w swoją pierwotną istotę. Wierzę, że gdy robimy rzeczy bez obaw, możemy zrobić wszystko, dopóki nie martwimy się konsekwencjami.
Nie to jaki jestem w sercu,
ale to co robię mnie opisuje.
Nic nie rozumiesz! Mogłem mieć klasę. Mogłem być mistrzem. Mogłem być kimś więcej, niż jestem.
Nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to już koniec. Nie ma drogi powrotnej. Zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy. Już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo. Trzy metry nad niebem (2010)
Tam skąd pochodzimy można było zostać,
albo księdzem albo bandytą.(...)
Zostałeś księdzem, bo nie miałeś odwagi robić to co ja.
Nie składaj obietnic, jeśli nie jesteś pewny, czy zamierzasz ich dotrzymać.
– Nie wiem. Dlaczego ja? – -zapytała Marta.
– Bo taki jest scenariusz! Ja już nie dam rady! – odpowiedziała Stworka i skoczyła w drobne objęcia małej czarownicy, patrząc przyszłej Władczyni Ciemności, prosto w oczy:
– Masz moją moc! Bierz się do roboty... Przyjaciele z przyszłości... Pomogą Ci!
Nikt nie upchnie Baby w kącie.
Są filmy, które potrafią poruszyć każdego.
Zamierzam złożyć mu propozycję nie do odrzucenia.