Posłuchaj ich. Dzieci nocy. Cóż za piękna muzyka.

 – Kasiu, a czym ty się najbardziej brzydzisz w życiu?
– Szczurami.
– A ja kłamstwem.

 Każda chwila jest dobra, żeby zmienić swoje życie.

 W dobrych czasach czekamy na lepsze.
A potem wykrywają nam raka i okazuje się, że lepiej już nie będzie.
Czasem czuję się, jakby życie przeciekało mi przez palce, jakby wszystko, co dobre, już mnie w życiu spotkało.

 Kurczę, nie mówisz poważnie.
Ależ tak. I nie nazywaj mnie kurczakiem.

  Jeśli nie jestem śmieszny, to mam problem.

 Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.

 Sawyer, wychodzisz jako dziecko, ale masz wrócić jako gwiazda!

 Nigdy nie przywiązuj się do kogoś za bardzo, ponieważ przywiązania prowadzą do oczekiwań, a oczekiwania do rozczarowań.

 Zabieraj swe śmierdzące pazury ze mnie, ty cholerna, brudna małpo!

 Niektórzy mają tragedię we krwi.