Ja nie umieram; ja wstępuję ...
Ja nie umieram; ja wstępuję do życia.
Bo dobra na trzy części mądrzy rozpisują?Jedne w umyśle, drugie w ciele ukazują,Trzecie z strony przychodzą. co szczęściem zowiemy;Wszystkich trzeba, jeśli żyć doskonale chcemy.
Glupek jest pewny, że ma rację. Mądry człowiek wie o swoich wątpliwościach.
Dużo to nie znaczy dobrze, ale dobrze znaczy dużo.
Niewyrażalne zostaje niewyrażalnie zawarte w tym, co wyrażone.
Komu za bardzo zależy na rozumieniu tego, co inni o nim mówią, ten jest zawsze niepewny swoistego sposobu bycia, staje się jak przekupny aktor, który wszędzie nosi maskę i ukrywa swoje prawdziwe oblicze. On sam nie wie, czym jest, a zna siebie jedynie z lakonicznych ocen innych.
"Nie ma rzeczy niewykonalnych,
są tylko trudne do zrealizowania"
Czyżby wprost zrozumiałość była tym, co najbardziej nas przerasta, to, co sprawia, że właśnie to, co najbardziej oczywiste, jest tożsame z tym, co najtrudniejsze?
Żadna wiedza człowieka nie może wyjść poza jego doświadczenie.
Także złe książki są książkami i dlatego są święte.
Nie mamy nawet odpowiedniego języka dla realnej i irrealnej rzeczy jednocześnie, dla tego, co jest jednocześnie prawdą i fałszem.