Crede, quod habes, et habeswierz, ...
Crede, quod habes, et habeswierz, że masz, a będziesz miał.
Nie ma żadnej rzeczywistości poza percepcją. Inaczej mówiąc, istnieje to, co my znamy, i nic więcej. A to, co znamy, jest wytworem naszego umysłu.
Jesteśmy zwykłymi ludźmi chcącymi zaprowadzić sprawiedliwość poprzez zemstę. Jednakże skoro zemsta prowadzi do sprawiedliwości, to sprawiedliwość musi być okupiona cierpieniem. I tak koło nienawiści się zamyka. Przyszło nam żyć w dziwnym świecie.Znamy przeszłość i możemy przewidzieć przyszłość. Doskonale znamy historię. Dlatego wiemy, że ludzie są i będą niezdolni do zrozumienia się nawzajem. Światem rządzi nienawiść.
Transcendencja jest ontologicznym i fenomenologicznym warunkiem żeby „być” mógł rozumieć „być” i aby „być” mógł się o „być” troszczyć.
Nie jest wolnym ten, kto nie jest panem samego siebie.
Nie wiem, gdzie jestem. Nie wiem, co robię. Jedyne, co wiem, to że jestem. To jest podstawą wszystkiego, cała rzeczywistość nie jest niczym więcej niż moja świadomość istnienia. I to wystarczy, aby kierować moim życiem.
Czym jest prawda? Zbiorem błędów do których nikt już nie dodaje nowych, które są więc skośne jak ścieżka stada owsa. Czym jest prawda? Świat idei, który już nie jest przeznaczony dla nas myszolubów, tchórzliwych wędrowców, wiecznie skłutchliwych, wszyscy my, którzy spijamy z płynącej wokoło rzeki bye, łyk po łyku, listek po listku... Ale dość! Starczy! Wspinajmy się na górę!
Nie istnieje nic, co mogłoby być doświadczone jako rzeczywistość obiektywna, z wyjątkiem naszego własnego procesu postrzegania. Każda rzeczywistość jest rzeczywistością subiektywną. Gdy zrozumiesz to, zrozumiesz, że we Wszechświecie nie ma obiektywnej rzeczywistości.
Najniebezpieczniejszym człowiekiem jest ten, który rozumie świat, ale nie rozumie siebie. Żaden naukowiec, niezależnie od swojego geniuszu, nie będzie w stanie zrozumieć świata, dopóki nie zrozumie siebie. Jest to podstawowe prawo natury i klucz do odkrywania największych tajemnic świata.
Sztuka życia polega na tym, aby przekształcać problemy w wyzwania oraz neutralizować cierpienie poprzez zmienianie naszego stosunku do niego.
Śmierć sama w sobie nie jest straszna, lecz tylko mniemanie, że jest straszna jest straszne