Drwić sobie z filozofii, znaczy ...
Drwić sobie z filozofii, znaczy naprawdę filozofować.
Każdy człowiek jest unikalny, nie tylko ze względu na génétique, ale także z powodu nieprzebywalnego charakteru jego doświadczenia świata. W ścisłym tego słowa znaczeniu jest to prawda kryjąca się za starym powiedzeniem, że nie możemy wejść dwa razy do tej samej rzeki - my sami jesteśmy tą rzeką.
Postępuj tak, żebyś był w zgodzie z własnym sumieniem.
Nie jestem pewien, czy mogę dostatecznie podkreślić, jak bardzo istotne jest dbanie o nurt filozoficzny, którego brakuje w wielu dyskusjach, dyscyplinach naukowych, edukacji i nawet w przemyśleniach wielu filozofów. Jeśli stracimy zdolność filozoficznego myślenia, stracimy wiele z walorów, które czynią życie wartościowym.
Człowiek jest tym, co powinien być, czyli nie tyle istotą ludzką z daną naturą, co twórcą samego siebie, istotą zobowiązaną do doskonalenia siebie przez ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny.
Kraina szczęścia nigdy nie powstanie,
bo ludzie zawsze stworzą sobie nowe problemy, z którymi będą walczyć.
Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Egoizm zawiera się w żądaniu, by ktoś żył zgodnie z Twoimi upodobaniami, żył dla Twojej próżności, dla Twojego zysku i Twojej przyjemności.
Człowiek jest tym, czym decyduje się być. Człowiek jest swoim własnym twórcą. Jeżeli jest liściem, który drży na najmniejszy podmuch wiatru, to dlatego, że zdecydował, że chce drżeć.
"Wbrew pozorom ludzkości nie zabije asteroida, gigantyczne trzęsienie ziemi, lub epidemia zombie. Zrobią to sami ludzie, poprzez zabieganie, konsumpcję, wyrzucenie z życia ideałów, wyobraźni, wrażliwości. Będą żyli, ale bardziej przypominając mistyczne stworzenia, bez głębszych celi, przede wszystkim bez duszy"
Zasadnicza oznaka istnienia polega na tym, że teraz jest, jest teraz. Gdyby rzeczywistość mogła odwlec swoje istnienie na potem, nie istniałaby wcale.
Służebny duch jest drogą do szczęścia.