Lubię groby i cmentarze, ale nie podczas pogrzebów.
Lubię groby i cmentarze, ale nie podczas pogrzebów.
“- Bywa, że palisz mosty?
- Tak, bo nie lubię ciągnąć za sobą niepotrzebnych ogonów. Mamy jedno życie i szkoda go na ludzi, którzy na nas po prostu nie zasługują. Nie jest tak, że natychmiast kogoś skreślam. Związki, bez względu na to, czy miłosne czy przyjacielskie, wymagają pracy. Należy starać się zrozumieć drugą stronę, odkryć, co ma w głowie, włożyć w tę relację wysiłek. I dopiero kiedy okaże się, że wszelkie sposoby zawodzą, można odpuścić. Bo nie ma sensu się męczyć. Spaliłam za sobą wiele mostów i wcale tego nie żałuję. Myślę, że jestem bogatsza o to doświadczenie. Dzięki temu też pewne sytuacje mnie nie rozpraszają i skupiam się na rzeczach dla mnie najważniejszych. I na ludziach, na których naprawdę mi zależy.”
Oto przysłowie filozoficzne „niech niczego nie będzie zbyt wiele” winniśmy stosować nie tylko do obyczajów, ale i do słów; cokolwiek bowiem przekracza miarę, jest skażone.
Świat nie jest ani logiczny, ani nielogiczny, lecz sprzeczny. Potraktuj go poważnie i pęknie ci serce. Potraktuj go z dystansem, a zorientujesz się, że jest to tylko zabawa słów.
Exegi monumentum aere perenniuszbudowałem pomnik trwalszy od spiżu.
Każde wymówione słowo jest nieprawdziwe. Każde napisane słowo jest nieprawdziwe. Każde słowo jest nieprawdziwe. Lecz cóż istnieje bez słów?
Człowiek jest tylko tym, co robi z tym, co zrobiono z nim. To, co zrobimy z naszą wolnością, definiuje nas jako jednostki. Pojedynczy akt może zmienić nasze życie na zawsze.
Ludzie którzy doświadczyli Bólu i Cierpienia potrafią obdarować innego człowieka Wielką Troską i Prawdziwą Miłością
Życie jest podróżą, która ma swój początek i koniec. Na naszej drodze spotykamy radości, smutki, sukcesy i porażki. Ale najważniejsze, to nie miejsce, gdzie się znajdujemy, ale kierunek, w którym się poruszamy.
Wypada każdemu dążyć do tego, żeby nie tylko jaźń, ale całe swoje życie stawało się aktem refleksji - żebyśmy zawsze byli niemal obserwatorami naszej egzystencji, żebyśmy stali się nie tylko aktorami, ale reżyserami i krytykami własnej historii.
Jesteśmy zwykłymi ludźmi chcącymi zaprowadzić sprawiedliwość poprzez zemstę. Jednakże skoro zemsta prowadzi do sprawiedliwości, to sprawiedliwość musi być okupiona cierpieniem. I tak koło nienawiści się zamyka. Przyszło nam żyć w dziwnym świecie.Znamy przeszłość i możemy przewidzieć przyszłość. Doskonale znamy historię. Dlatego wiemy, że ludzie są i będą niezdolni do zrozumienia się nawzajem. Światem rządzi nienawiść.