
Życie uczy. Nie ma trudnych odpowiedzi, na trudne pytania. Najczęściej ...
Życie uczy.
Nie ma trudnych odpowiedzi, na trudne pytania. Najczęściej pierwsza i najbardziej oczywista odpowiedź, okazuje się prawdą.
Non omnis moriarnie wszystek umrę.
Szluga w 13 sekund? Bez problemu.
Życie to sztuka rysowania bez możliwości wymazania. Musimy starać się rysować jak najlepiej, nie zwracając uwagi na drobne błędy.
Oto przysłowie filozoficzne „niech niczego nie będzie zbyt wiele” winniśmy stosować nie tylko do obyczajów, ale i do słów; cokolwiek bowiem przekracza miarę, jest skażone.
Człowiek staje się tym, czym jest, gdy przestaje być tym, czym nie jest. To nie brzmi logicznie, ale jest prawdziwe. Również jest prawdą, że skoro wszystko jest możliwe, to nic nie jest prawdziwe.
Trzeba dopuścić w sobie nieco szaleństwa,
kto nie chce popaść w tyleż więcej głupoty.
Tak powiadają i przepisy mistrzów,
i jeszcze więcej, ich przykłady.
Sedno ludzkiej kultury polega na wyzwoleniu się od strachu poprzez zrozumienie. Lecz zrozumienie to co innego niż wyjaśnienie. Wyjaśnienie to wyjaśnienie. Zrozumienie to zrozumienie.
Pierwszym nauczycielem filozofii jakiego miała ludzkość, był wąż w raju.
Swiat, którego nie znamy, jest znacznie większy niż ten, który znamy. Nie możemy poznać wszystkiego, możemy tylko starać się rozumieć i akceptować eleganckie zagadki natury i naszych własnych doświadczeń.
Co z tego, że stoisz na środku skrzyżowania, jeżeli nie masz chęci, by iść dokądkolwiek?