Są serca, co żal w sobie noszą.
Są usta, co o nic nie proszą.
Są ludzie, co dumę swą mają,
dramatu losu poznać nie dają.
Są źli, co nie znają dobrego.
Są dobrzy, co nie znają złego.
I uśmiechnięci, choć w oczach cierpienie,
z tęsknotą czekają na własne zbawienie.
Świat kolorowy jest pokręcony.
Nie ważne z której to patrzysz strony.
Wszystko choć piękne. to bardzo złudne.
Poznać cel życia, jakież to trudne.
"Oj Istoto, zbłądziłeś.
Jak się dostałeś tu, do tego zamku?
Sam przybyłeś czy jeden z moich Białych Kruków Cię tu przyprowadził?
A może...
Sprowadza Cię tu do Doktorka Dżumy , który posiada w swojej fortecy, dwie komnaty-Komnatę Życia oraz Komnatę Ciszy, jakaś sprawa?"
Wciąż mówisz, ale jesteś niezauważony. Krzyczysz, a oni i tak nie słyszą. Wewnętrzny ból cię niszczy. Jeżeli to miłość to po prostu jej nie chcę.
Nawet gdyby bandyci mieli brutalnie ucinać piłą wasze kończyny, ten, kto pozwoli sobie na nienawiść wobec nich, sprzeciwi się mojej nauce.
Być wolnym to móc nie kłamać.
Ten świat jest absurdem.
Najważniejsza rzecz w komunikacji to słuchanie tego, co nie zostało powiedziane. Wszystko, co widzimy, jest tylko projekcją naszych myśli, a nie rzeczywistość. Rzeczywistość nie jest niczym, tylko pustką.
Wolność nie polega na prawie do robienia czego chcemy, ale na tym, że nie musimy robić tego, czego nie chcemy.
Nadzieja świata leży w dialogu i w przestrzeganiu praw dekalogu.
Człowiek powinien tak bardzo być jednością, aby żaden działający ani cierpiący czyn, nie zdołał go poruszyć; i człowiek powinien stać w pełni swojego istnienia, tak że wszystkie rzeczy, które są i będą i wszystko co kochają albo mogą kochać, nie byłyby w stanie poruszyć go ani obniżyć go.
Czy powinniśmy zadawać takie pytania, na które nie znamy odpowiedzi? Czy może powinniśmy skupić się na pozyskiwaniu wiedzy, która pozwoli nam lepiej zrozumieć nasze miejsce we wszechświecie i zmierzyć się z naszymi własnymi ograniczeniami?
