
Co to znaczy, że umieściliśmy miny przeciwpiechotne na niewłaściwym wzgórzu?
Co to znaczy, że umieściliśmy miny przeciwpiechotne na niewłaściwym wzgórzu?
Wy, ludzie, jesteście tak kruchymi
istotami. Niby wszystko jest w porządku,
ale w każdej chwili możecie bezpowrotnie odejść.
Miłość? Jak można ją było znieść? Cierpieć z miłości? Gorzej. Cierpieć, bo nie ma miłości? Jeszcze gorzej. Cierpieć, bo jest, cierpieć, bo nie ma, cierpieć, że na co dzień nic o niej nie wiadomo.
Usta zamykają się wtedy, gdy mają
do powiedzenia coś ważnego.
Romantycy muszą wyginąć, to darmo; dzisiejszy świat nie dla nich.
Na tym świecie cieni i świateł wszyscy, każdy z nas, musimy odnaleźć swoją własną drogę.
Człowiek nie zna swojego szczęścia. Nigdy nie jest się tak nieszczęśliwym, jak się mniema.
Rzeczywistość puka do drzwi,
wchodzi, rozsiada się i zabija złudzenia.
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani jednym, ani drugim.
Kiedy patrzysz w otchłań, otchłań także patrzy na ciebie. Gdzieś w otchłań poprowadziła go ta sprawa. Niczym przynęta na haczyku, z której nie dało się już zsunąć.
Tkwiąca w tym wszystkim ironia wydała mi się przytłaczająco smutna.