Wolę się z tobą kłócić, aniołku, niż śmiać z kimkolwiek ...
Wolę się z tobą kłócić, aniołku,
niż śmiać z kimkolwiek innym.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
Myślę, więc jestem. No, Kartezjusz, toś się, chłopie, ździebko zagalopował.
Kiedy była smutna książki
podnosiły ją na duchu i rozpraszały nudę.
Jak to jest, że mogą w nim być dwa tak sprzeczne uczucia?
Niestety, czasami życie obchodzi się z nami okrutnie, a my nie możemy nic na to poradzić.
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną i dzień nietęskliwy.
Ból jest jak tkanina. Im silniejszy tym cenniejszy.
Ale to jest nieprawda i groteska, jak cały obóz, jak cały świat.
Miłość zawsze mówi więcej o tych, którzy ją odczuwają niż
o tych, którzy są jej obiektem.
Igranie z ogniem to jedno, a skok prosto w płomienie to coś zupełnie innego.