
Co do Boga to się go boję, a jak się ...
Co do Boga to się go boję, a jak się go boję, to znaczy, że jest, bobym się nie bał.
...nigdy nie wiadomo, ile większego niefartu oszczędził człowiekowi jego pech.
Istnieją wspaniali ludzie, których
spotykamy w niewłaściwym momencie.
Istnieją także ludzie, którzy są wspaniali,
bo spotykamy ich we właściwej chwili.
[...] zaufanie, którym obdarzają cię inni, jest zaszczytem.
Dotyk jej dłoni nadal przypomina muśnięcie anioła.
Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.
Biurko to bardzo niebezpieczne miejsce do patrzenia na świat.
Obojętność często wyrządza więcej krzywd niż jawna niechęć.
Życie uczy niewielu rzeczy
oprócz tej jednej. Nie ma drogi powrotu.
Dzieci to nie książeczki do kolorowania. Nie da się wypełnić ich naszymi ulubionymi kolorami.
Jakież dziwne są te ludzkie charaktery! Nawet miłują tak, jakby nienawidzili!