Gdyby życzenia były końmi, żebracy nie chodziliby pieszo.
Gdyby życzenia były końmi, żebracy nie chodziliby pieszo.
Są czyny, za które nie ma przebaczenia.
Wierzyłem,że jeżeli gdzieś istnieje Bóg,kiedyś da mi szansę.
- Nie zabijaj mnie, tato, zanim mnie ocalisz.
A tęsknota za tym, czego nie można
mieć, prowadzi do nieszczęścia i szaleństwa.
-Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za dużo o sobie wiem.
Trzeba będzie sporo się natrudzić i wiele ryzykować... ale przecież na tym polega życie, prawda?
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Jednak w życiu zwykle
tak się zdarza, że kto spodziewa się
nieoczekiwanego, ten dobrze na tym wychodzi.
Nie da się już tak zwyczajnie uchlać codziennością.
Co to? Tylko książki?
Ludzie, którzy nie kochają książek nigdy tego nie zrozumieją.