
Piętnaście minut po czwartej wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko.
Piętnaście minut po czwartej wszystko wydaje się możliwe. Absolutnie wszystko.
Zawsze mówiłem, że każde słowo ma w sobie odpowiednią moc, trzeba tylko umieć ją uwolnić. Jeden może czarować, inny przerażać, kolejne mocno przyciągać, a jeszcze inne odpychać na zawsze.
Tyle uniesień, które mnie dyskwalifikują...
Wtem dotarło do mnie, że film wcale
się nie urwał. Jego akcja toczyła się dalej.
Bez poczucia oczywistości nie byłoby błędu.
Najbardziej podobały mi się te momenty, kiedy nie działo się nic szczególnego.
Podjąć decyzję a potem ją zrealizować. Po prostu zrealizować.
(…) nikt nie powiedział, że szczęście to obowiązek.
Niekiedy zemsta i powinność są jednym.
Boginię można tylko uwielbiać, kobietę - kochać.
Ludzie często bali się tego, czego nie rozumieli.