Samotność wyolbrzymia wszystkie dźwięki.

 W mroku nie ma nic
przerażającego, jeśli tylko stawi mu się czoło.

 [...] przemoc, nawet jako środek ostateczny, przynosi kiepskie rezultaty.

 Tak, każdemu się wydaje, że umrze,
kiedy zostaje rozdzielony z ukochaną osobą.

 Ludzie w rozpaczy nabierają nadludzkich sił.

 Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.

 Jestem prawie pewna, że jego pocałunki to najlepsza forma diety, jaka istnieje, bo za każdym razem kiedy jego usta dotykają moich, kompletnie zapominam, że jestem diabelnie głodna.

 Pamiętaj czytelniku, że mimo słabości miał serce.

 Życie to ciąg małych, kameralnych dramatów.

 Twój dom jest w sercu. Jest tam, gdzie ty jesteś.

 Ludzie nie lubią zakochanych, bo
miłość to prywatna impreza, na którą nikt poza
głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia.