
Czasem śmierć jest tylko granicą do przejścia. Granicą między końcem ...
Czasem śmierć jest tylko granicą do przejścia. Granicą między końcem jednego życia a początkiem drugiego.
Czasem chwila ciszy potrafi powiedzieć o człowieku więcej niż tysiąc bezsensownych słów.
Wszyscy w ciemnościach wyglądają wystarczająco przyzwoicie.
Młodość jest jak zdrada: nikt się jej nie spodziewa, bo jest absurdalna. Później wszyscy próbują zrozumieć, jak do tego doszło.
Człowiek jest tylko człowiekiem, gdy ukierunkowuje swój wysiłek na osiągnięcie niemożliwego. Wtedy zaczyna żyć, naprawdę żyć.
W ostatecznym rozrachunku człowiek znany jest wyłącznie z tego, jaki wpływ wywiera na innych.
Lepszy martwy bohater niźli żywy tchórz.
Tak długo, jak jesteśmy
ludźmi, tak długo będziemy się mylić.
Nikt nie przechodzi przez życie bez bólu - tego jestem pewien. Ceną za radość jest smutek. Ceną za posiadanie jest utrata. Można narzekać, lamentować i odgrywać rolę ofiary - i wielu tak robi - ale tak po prostu już jest.
Bądź odważny w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy.
Przekleństwo ludzkości polega więc
na tym, że dwie sprzeczne natury są ze
sobą na wieki złączone, że w otchłani dręczącego sumienia muszą toczyć tragiczne, nie kończące się boje.