Czasem tak jest lepiej, gdy znajomość ma trwać jedną noc.

 Dzisiejsza niedziela upłynęła mi okropnie pusto i głupio, czyli po prostu bez Ciebie. Muszę się na nowo do wszystkiego przyzwyczajać.

 Pokora wobec ludzi oznacza płaszczenie się przed nimi i jest czymś wstrętnym.

 Jeśli poznasz szczegóły, będą cię one prześladować tak samo, jak niewiedza. Ja wolę nie wiedzieć.

 Nie ma nic gorszego niż przeświadczenie, że życie przelatuje Ci między palcami, niczym zwykły piasek, choć swego czasu zdawało Ci się, że jest twoje, a potem odkryłeś, że wcale do Ciebie nie należy.

 Ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.

 Moje życie jest w moich rękach. Dziś,
swoimi wyborami zapisuję swoją przyszłość.

 Na dnie piekła bulgocze śmiech.

 Potknęłam się o rzeczywistość.

 Związku nie da się skroić na
miarę: ludzie miewają wady. Miłość nie przychodzi, o tak - pielęgnowanie uczucia to czasem ciężka praca. To właśnie nasze niedoskonałości czynią nas wyjątkowymi.

 Czasem ktoś, kto zechce wysłuchać
drugiej osoby, ma większą moc, niż czary.