
Najlepiej się nie zatrzymywać. Najlepiej nie myśleć. Tylko walczyć.
Najlepiej się nie zatrzymywać. Najlepiej nie myśleć. Tylko walczyć.
Nie wierzę w brak czasu. Zawsze jest czas na ten krótki błysk, na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
Nie ma nic gorszego niż przeświadczenie, że życie przelatuje Ci między palcami, niczym zwykły piasek, choć swego czasu zdawało Ci się, że jest twoje, a potem odkryłeś, że wcale do Ciebie nie należy.
Właśnie to, że mówię
głupstwa, czyni mnie człowiekiem.
Żaden człowiek nigdy nie pokocha tej osoby, którą powinien.
Od dziecka wiedziałem, że życie nas okalecza. Każdego z nas. Nie da się tego uniknąć. Ale powoli zaczynam się przekonywać, że możemy zostać uzdrowieni. Że nawzajem się uzdrawiamy.
Czasami szkło skrzy się mocniej od brylantów, bo bardziej musi się wykazać.
Przyjacielu - ciągnął Leszek - zniewalają nas rzeczy, których nie wybaczamy.
Czy nerwy, zakończenia nerwowe w opuszkach palców, mają własną pamięć?
-Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
A więc to prawda. Istnieje życie po
śmierci. I jest takie samo. Ja to mam pecha.