
Nic nie jest prawdą. Istnieje tylko to, w co wierzymy, ...
Nic nie jest prawdą. Istnieje tylko
to, w co wierzymy, i to, co odrzucamy.
Zło było uwodzicielskie i łatwe, zaś cnota - trudna i niedoceniana przez innych.
A przecież w pogoni za czymś, co nie należy do ciebie, nie ma ani krzty honoru.
Słowa mają rozmaite rozmiary, gęstość, głębię, ciężar.
Sześćdziesiąt dwa tysiące czterysta powtórzeń przeradza się w jedną prawdę.
Nie zaklinaj się na bogów, jeśli w nich nie wierzysz.
Kiedy dwoje ludzi jest w głębi serc jednością, razem pokonają nawet moc żelaza i brązu.
Żyjemy i umieramy, a cała reszta to tylko złudzenie. Całe to gadanie o uczuciach i wrażliwości to jedno wielkie kurze łajno. Zmyślone, subiektywne, emocjonalne brednie. Nie ma duszy. Nie ma Boga.
Są tylko decyzje, choroby i śmierć.
Milion ukłuć szpilką może i słonia obalić.
Jak to się stało, że cienka, cieńsza od włosa krawędź oddzieliła sen od przebudzenia?
Z nami to jak z lasem, Hania.
To i tamto drzewo pada pod siekierą, a tymczasem cały las rośnie i pnie się do góry.