No i zaczynam marzyć, a jak się rozmarzę - to ...
No i zaczynam marzyć, a jak się rozmarzę - to po prostu wychodzę za mąż za chińskiego księcia...
Miało być dobrze, jest jak zwykle.
Kiedy nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei.
Czasu nie cofnę, ani nie przyśpieszę...
To co larwa nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.
To nie może być miłość.
Miłość jest pozbawiona egoizmu.
Uczucia nie mają wieku.
Można patrzeć i nie widzieć, czasami warto zapytać, co widzieli inni.
Przedsięwzięcie wydawało się całkowicie kretyńskie i niewykonalne i na tym właśnie opierałam przekonanie o jego powodzeniu.
Zazdrość, mimo setek swych oczu, myli nas jeszcze częściej niż ślepota naszej ufności