
- Jak było w szkole, Ellie Bean? - Nie umarłam.
- Jak było w szkole,
Ellie Bean? - Nie umarłam.
Zahamowania są niewłaściwą formą oporu.
Cóż chcesz? Człowiek nie może być nieustannie tragiczny.
Jeśli ktoś z was przeżył kiedyś coś podobnego - jeśli płakał całą noc, aż zabrakło mu łez - to wie, że w końcu przychodzi pewien szczególny rodzaj spokoju. Człowiek czuje się tak, jakby już nic nigdy nie miało się zdarzyć.
Czasem nie ma nic trudniejszego niż rozmowa z człowiekiem, który dysponuje siłą milczenia.
Czerwień krwi jest barwą wieczności.
Lepiej zginąć własną
drogą, niż ocalić się, idąc cudzą.
Nie ma takiego gniewu, który by trwał wiecznie.
Wszyscy ludzie są mniej lub bardziej dziwni. Jestem człowiekiem, a więc jestem mniej lub bardziej dziwna.
Kiedy przychodzi noc i zasypiamy, znikamy ze świata, a kiedy budzimy się rano, świat okazuje się zaskakująco ten sam, chociaż nikogo nie było, kto by go przez noc podtrzymywał.
Czy niezwykłe skupienie
osiągane w samotności ma
swoją wygórowaną cenę, którą
jest samotność właśnie?