
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare ...
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Czas być może leczy, ale nie przynosi zapomnienia.
Zakochujemy się w projekcji własnych marzeń.
Piękno jest jak komfort i alkohol, człowiek się przyzwyczaja i nie zwraca już na to uwagi.
Kiedy coś musi odejść z twojego życia, zaprząta ci to uwagę. Dopiero kiedy zajmujesz się tym, co jest, możesz pozwolić, aby przyszłość się dokonała. W przeciwnym razie będziesz nieustannie angażować swoją umysł w przeszłość, nieświadomy cennych skarbów rzutujących teraz, tuż pod twoim nosem.
Życie to parkiet taneczny, a każdy kto odchodzi zostawia na nim ślad.
Nie wiedziałam, że tak trudno będzie stawić czoło prawdzie, którą znam od samego początku.
On nauczył mnie rzeczy najważniejszej
ze wszystkich. Żeby kłaść nacisk na życie.
Smakuje jak arbuz po
życiu w pragnieniu. Jest jak powietrze
po latach spędzonych pod wodą. Jest jak życie.
Człowiek widzi dobrze tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Skarbie, wyniosłaś marudzenie do poziomu sztuki, nie potrzebujesz już nawet słów.