Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę ...
Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę zjadać miłość.
Nie da się pojąć, jak mocno może człowiek kogoś kochać, dopóki sam nie doświadczy tej miłości. Na ludzki rozum to po prostu nie mieści.
Czasami ludzie są piękni. Nie z wyglądu. Nie w tym, co mówią. W tym kim są...
Nie pozwól nikomu decydować o twoim
życiu, bo wtedy zostaniesz kimś, kim nie
powinnaś być. Będziesz nikim. Będziesz
człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
Wszystko robi się mniejsze, kiedy wyciągnąć to na wierzch.
Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już
myślisz, że wszystko sobie poukładałeś,
kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się
tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku
zmierzasz, ścieżki stają się kręte, drogowskazy
znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony
świata, północ staje się południem, wschód
zachodem i kompletnie się gubisz.
Tak łatwo jest się zgubić.
Śmierć to ostateczne więzienie i tam właśnie zmierzasz.
Czas jest jak rzeka. Nie możesz dotknąć tej samej wody dwukrotnie, bo płynąca woda minęła i nie powróci. Ciesz się każdym momentem życia.
Właśnie tak.Zakochać się to mniej więcej to samo,co zostać pożartym żywcem przez grizzly.
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy
Kocham cię jeszcze... Ani mnie
powiedzieć nie wolno tego, ani tobie wiedzieć.