Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę ...
Jestem chora na wieczny niedosyt miłości. Nie chcę pokarmu, chcę zjadać miłość.
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny. Że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe,
Ludzie jak my, którzy wierzą w fizykę, wiedzą, że rozróżnienie między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością jest tylko uporczywie uparte iluzje.
Niespodziewane wydarzenia
wymagają użycia niespodziewanych środków.
Kiedy już o czymś wiesz,
nie sposób pozbyć się tej wiedzy.
Stałam przed zlewem, płakałam i jadłam - tyle do zrobienia naraz.
Boję się zmian, a jednocześnie mam wielką ochotę przeżyć coś nowego.
Nie powinnaś nikogo nienawidzić - powiedziała cicho do córki. -To za duży wysiłek. I tylko cię zatruwa.
Na przyszłości nikt jeszcze nie stracił, a przeszłość niejednego już do wiatru wystawiła.
Więcej zła dopuszczono się w imię prawości niźli z jakiegokolwiek innego powodu.
Bez poczucia oczywistości nie byłoby błędu.