
Skoro jednak mam jutro umrzeć, pragnę dzisiaj ulżyć swojej duszy.
Skoro jednak mam jutro umrzeć, pragnę dzisiaj ulżyć swojej duszy.
Kłopot z ludźmi dzisiaj polega na tym, że brakuje im godności.
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy
Wszyscy myślą o zmienianiu świata, ale nikt nie myśli o zmienianiu siebie.
Wybaczamy, gdy kochać przestaje się dać, ale nie przestaje się chcieć. Wybaczamy, bo nie chcemy się dłużej zadręczać złością, bo chcemy wrócić do swego pierwotnego stanu niewinności. Wybaczenie ma wymiar duchowy. Wybaczyć to podjąć trud zrozumienia innej istoty i przystać na kompromis z rzeczywistością. Wybaczyć to przekonać się, że na świecie nie ma nic doskonałego.
Ten kocha naprawdę, kto nie wie, dlaczego kocha.
Kiedy posiadamy niewiele, to i chcemy niewiele,
wszyscy jesteśmy równi, niczego sobie nie zazdrościmy.
W liczbie jest moc.
To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.
Wiele mniej boli, kiedy decyduje się człowiek sam, nawet jeżeli boli bardzo. Tego nauczmy się. Decydować. Samodzielnie. Bez porad. Bez autorytetów.
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.