
Miłość nie ma nic wspólnego z nauką. Nie kocha się ...
Miłość nie ma nic wspólnego z nauką.
Nie kocha się za coś, tylko mimo wszystko.
Szpitale to piekło w bieli.
Myślę, że jest tak z większością ludzi. Odnosimy rany, ale w końcu zdrowiejemy.
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym
wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne,
samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
Można oszukać czas, ale on
w końcu zawsze z nami wygrywa.
Gdybyśmy nadal mogli żyć tak jak dawniej,oglądając cudze wojny w telewizji.
Nie można przestać kogoś kochać w jeden dzień. To nie takie proste.
Normalność jest linoskoczkiem nad otchłanią nienormalności.
Nigdy nie jest za późno, żeby się zatrzymać i zmienić kierunek.
Powiadają, że wartość życia nie polega na tym, że ono trwa, lecz na tym, w jaki sposób się je przeżyło.
Doprawdy? Żadnych adoratorów? Szokujące. Wydawać by się mogło, że twoje umiejętności
we władaniu widłami powinny ogromnie
pociągać niektórych kawalerów z okolicy.