
Czuję się jak więzień. I co z tego, że nie ...
Czuję się jak więzień. I co
z tego, że nie ma krat? Kraty
są we mnie, w mojej głowie
Nadejdzie dzień, kiedy ludzie
przestaną się nawzajem oszukiwać. I w
tenże dzień przekonamy się, do czego
naprawdę jest zdolny rodzaj ludzki.
Wspomnienia są jak muchy,
można je odganiać, ale nic ich nie powstrzyma przed powrotem.
Większość zagadek jest prosta, kiedy znasz już odpowiedź.
Pożerasz ją wzrokiem.
Aż dziwne, że my możemy
ją jeszcze zobaczyć.
Nawet w świecie wywróconym
do góry nogami, w świecie wojny
i szaleństwa, ludzie wieszają swoje ubrania, składają spodnie, ścielą łóżka.
To chyba jedyny sposób, by przetrwać.
Bo kiedy znajdziesz kogoś, kto lubi was za to,
jacy jesteście naprawdę, i kogo wy lubicie za to,
jaki on jest naprawdę, musicie zrobić wszystko,
co w waszej mocy, żeby go nie stracić.
Słowa mają rozmaite rozmiary, gęstość, głębię, ciężar.
Kłopoty są dla ludzi.
Tajemnicą wolności jest księgarnia.
Zdałem sobie sprawę, że naszą wartość mierzy się głównie tym, ile dobrego robimy dla innych.