
Gdy ograbiony nie wie o swej stracie, Nie mów mu ...
Gdy ograbiony nie wie o swej stracie,
Nie mów mu o niej, a nie zubożeje.
Przyjrzyj się temu, co dziś nazywasz problemem, katastrofą albo kryzysem, i zadaj sobie następujące pytanie: Czy za pięć lat będzie to miało jakieś znaczenie? Odpowiedź najczęściej brzmi: "nie". [...] Zbyt często zadręczamy się błahostkami.
Błędy nie są od tego, żeby ich żałować, lecz żeby ich ponownie nie popełniać.
Skoro wystarczy prosty gest, to po co więcej słów?
Można się cieszyć, że komuś się udało, ale to nie znaczy, że od razu zapomni się o własnym nieszczęściu.
Nasza epoka zdycha z moralnego sceptycyzmu i duchowej nicości!
Są takie chwile, kiedy człowiek nie ogląda się na koszta.
W rzeczywistości jest tak źle, ile się zła samemu uczyni.
Powiedziałeś, że idziesz się przejść!
Jaki cholerny spacer zajmuje aż sześć
godzin?!- Eee, dość długi? – podsunął Jace.
To miłość sprawia, że jesteśmy piękni.
Kiedy bogacze zaczynają wojnę, biedacy muszą umierać.