To było obrzydliwsze niż najokropniejszy koszmar, a my byliśmy w ...
To było obrzydliwsze niż najokropniejszy koszmar, a my byliśmy w samym jego środku.
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Trudno. Umrę trzeźwy.
Jak najmniej grzeszyć - oto ludzkie prawo. Nie grzeszyć wcale - to marzenie anioła.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Wartość tych ludzi jest szacowana w miliardach koron, ale pytanie, co są warci.
Nie, to nie jest tak, że umieramy za jednym razem, umieramy o siebie kawałek po kawałku, każdego dnia jesteśmy mniej sobą i więcej - kimś innym.
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela.
- Dlaczego Ty się zawsze uśmiechasz?
- Bo to wszystko jest takie kurewsko komiczne.
Życie składa się z wielkich nadziei.
Kochać kogoś i być kochanym to najcenniejsza rzecz na świecie.