Lękam się śmierci, ale bardziej boję się zmarnować życie. Lękam ...
Lękam się śmierci, ale bardziej boję
się zmarnować życie. Lękam się miłości,
bo wiążą się z nią sprawy, które mi się wymykają; jej blask jest ogromny,
ale jej cień mnie przeraża.
A gdybym już nigdy nie musiała przebywać w ciszy, smutek nie miałby do mnie dostępu.
Mędrzec w sobie odkrywa przyczynę własnych przywar. Głupiec oskarża o nie innych.
Słyszałam bicie swojego serca, smutne echo uderzeń. Pomyślałam, że to dźwięk samotności.
Nie da się ratować
kogoś, kto sam tego nie chce.
Życie to walka, a walka to życie. Na tym polega prawda, chociaż niewielu jest takich, którzy ją zrozumieją. Nie daj się zwieść ułudzie spokojnej egzystencji. Tam, gdzie nie ma walki, nie ma życia.
Na tym etapie życia nie szukam happy endu. Szukam szczęśliwego początku.
Prawdziwe było jedynie cierpienie. Reszta twoich uczuć to okrutna złuda.
Niestety, ludzkie głowy są pozamykane
tak szczelnie jak drzwi do Pentagonu.
Czasem ludzie pokazują, co naprawdę sobie
myślą. Najczęściej jednak przegapiamy
nawet najbardziej oczywiste sygnały.
Ale taki już jest człowiek: ceni naprawdę tylko to, czego nie ma.
Nie można zmienić świata, ale można go po kawałeczku poprawiać.