
Mój ojciec mawiał, że najgorsi wrogowie to ci, którzy mieszkają ...
Mój ojciec mawiał, że najgorsi wrogowie to ci, którzy mieszkają w sąsiedztwie.
Rób to, czego naprawdę
pragniesz, i nie pozwól, żeby
czas przeciekał ci między palcami.
Człowiek przywiązuje się do miejsca, a wtedy ono staje się dla niego wyjątkowe. Chyba nawet rzeczywiście zyskuje coś w rodzaju piękna.
Prawdziwa miłość to nie napój, który jedna osoba może wypić, a druga odstawić. O prawdziwej miłości można mówić tylko wtedy, gdy dwie dusze łączą się w jedno.
Strach bywa korzystny, o ile potrafimy go kontrolować za
pomocą zdrowego rozsądku i odwagi.
Bo może właśnie o to w życiu chodzi.
Żeby ktoś przy tobie był - nawet kiedy
szukasz w nocy małego zagubionego
kotka. Nawet jak świeczka się nie pali.
W naszym życiu pojawiają się różni ludzie. Niektórzy zostają, inni nie. Jeszcze inni na pewien czas się oddalają, aby kiedyś powrócić.
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze
bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić.
Och, ile nerwów sobie psujemy, kiedy pobierają się nasi najbliżsi przyjaciele!
Najmroczniejsze czeluście
piekieł zarezerwowane są dla tych,
którzy zdecydowali się na neutralność
w dobie kryzysu moralnego.
- Przepraszam - wymamrotał nagle
- dlaczego ja właściwie płaczę, skoro mam wino?