(...) niczego nie należy zakładać z góry. W ten sposób ...

 Łatwiej na świecie o filozofię niż o dobrą radę.

 (...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, bo ciągle skakał oberka.

 Miłość czasem przychodzi bardzo szybko,
ale wcale nie jest przez to mniej prawdziwa.

 Dzielny umiera ze dwa tysiące razy, jeżeli jest inteligentny. Tylko po prostu o tym nie mówi.

 Żyjemy i umieramy, a cała reszta to tylko złudzenie. Całe to gadanie o uczuciach i wrażliwości to jedno wielkie kurze łajno. Zmyślone, subiektywne, emocjonalne brednie. Nie ma duszy. Nie ma Boga.
Są tylko decyzje, choroby i śmierć.

 Bitwy są te same co zawsze. Po prostu trudniej rozpoznać wroga.

 Spośród wszystkich wybieram ciebie.

 Spodziewaj się niespodziewanego, bo niespodziewane prawie na pewno będzie się spodziewało ciebie.

 I mam uczucie, że nie ma już o
czym mówić. I nigdy nie będzie.
Bo słowa nie mogą wyrazić pustki.
Im jest ich więcej, tym bardziej kłamią.

 Nikt - szepnęła pani Neville - tak naprawdę nie dorasta.